Komcia

eloelo, tak sobie leze na lozku i wlaciwie to powinnam isc spac, ale nie chce mi sie przenosic lapka na stolik, wiec wymyslam sobie rzeczy do obadania i wpadlam na deva pierwszy raz od MILIONA lat hahah ;ddd. Tak sobie pomyslalam, ze skoro zmieniam praktycznie cale moje zycie, to moze bym znowu zaczela rysowac? ;) Sprobujemy zobaczymy, ale oglaszam probna reaktywacje! :D Ps. przeprowadzilam sie do Warszawy hahah :D w zyciu bym nie pomyslala, ze tak bedzie a tu prosze! :D moze jakies obrazki niedlugo :)) bo na razie mam na glowie przeprowadzke i szukanie pracy i panikowanie, ze nie mam sie w co ubrac na rozmowy kwalifikacyjne ;// trzymajcie

*smieszny journal* haha

EDIT CIAN! :DD jako ze mam dzisiaj bardzo dobry humor i ogolnie jestem szczesliwa, bo moze bede klasyfikowana z niemca a nawet jesli to raaaany, czemu mialabym sobie nei poradzic xD, to uwidocznilam WSZYSTKIE moje pracki jakie tu wrzucilam EVER XD tak wiec prosze bardzo dzisiaj dzien smiania sie z tego, ze jednak da sie rysowac gorzej niz ja teraz bo sama to robilam! XD ANYWAY przez to tez zrobilo mi sie troche smutno bo przypomnialy mi sie moje stare ocki ze szkicownika ktorego juz nigdy nie odzyskam chyba bo go dzies zgubilam ; ____ ; NAWET NIE WIEM GDZIE a tak go kochalam ; ___ ; i tam byla praca z bella ze zmierzchu LOL :D a tak to dni